wtorek, 20 grudnia 2011
moi drodzy wielbiciele zwierząt, czy choinki już gotowe? czy prezenty zapakowane? czy serca biją mocniej na myśl o tym szczególnym czasie refleksji i radosnej biesiady z bliskimi? zapraszam Was wszystkich do wesołego kolędowania i dzisiejszym rysunkiem przypominam jedną z najbardziej uwielbianych i klasycznych pieśni świątecznych, w nieco odświeżonej i zezwierzęconej odsłonie! zdaję sobie sprawę, iż szczególnie wśród nas, młodych, nie ma zwyczaju, a co więcej, radości odczuwalnej z powodu wspólnego śpiewu przy wigilijnym stole. dlatego też, w te święta, postanowiłam nieco odmienić bohatera lirycznego legendarnej pastorałki i zamierzam z pełną premedytacją oraz satysfakcją śpiewać kołysankę jeżowi i tym samym, kto wie? być może rozpocząć nową wigilijną tradycję? :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz