środa, 21 września 2011


długo oczekiwana rozochocona kokoszka, co nie boi się okazywania uczuć, a tym bardziej chuci! tym samym, w moim zwierzyńcu przybyło nieco drobiu, a obserwując poczynania tej chwackiej kurki myślę, że może się ich pojawić jeszcze więcej. z ognistym okrzykiem MAKE LOVE NOT WAR! oddalę się w celu szerzenia myśli pokojowej. do następnego, a la prochaine!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy